-
Jacek Błędowski Dwa tygodnie w domu to trochę taki dar od bogów. Niby cudnie i wspaniale, niby możemy wszystko wokół zmienić w złoto… a jednak zawsze jest jakiś ukryty haczyk. Od Netflixa po trzeciej dobie zaczną nas boleć oczy i głowa i jeszcze ktoś gotów nas z symptomami grypy...
-
Przemysław Iwanek W sprzedaż internetową uwierzyli już wszyscy. Niewiele pozostało takich sektorów gospodarki, które jeszcze nie korzystają z dobrodziejstw e-handlu. Nawet branża budowlana, która długo stawiała na tradycyjną sprzedaż na miejscu, obecnie odnotowuje znaczące wzrosty – dzięki Internetowi. Trudniej mają producenci wyrobów akcyzowych. Obrót nimi jest regulowany ustawami, które...
-
Przemek Iwanek Z tym pytaniem spotkałem się ostatnio nader często, a to dlatego, że wspólnie z Mateuszem Puśleckim przewodniczyłem komisji sędziowskiej nowego konkursu Greater Poland Beer and Cider Cup. Była więc okazja do licznych rozmów o konkursach, zwłaszcza tych poświęconym zawodowcom (konkursy piw domowych to osobny temat). Z natury...
-
Przemek Iwanek, sędzia i nie tylko Co roku setki piwowarów i browarów bierze udział w konkursach. Co roku ja sędziuję w kilku z nich. Co roku słyszę pytania: dlaczego moje piwo nie wygrało? Postanowiłem wreszcie odpowiedzieć na to publicznie. To spisek Tajemnica. Każdy z sędziów zna jedynie jej część....
-
Przemek Iwanek Nie ma to jak różnorodność w krafcie. Piwną rewolucję napędzają rzeczy nowe, niezwykłe i ciekawe. I za to wszyscy ją kochają. Pora do tego miodu dorzucić łyżkę dziegciu. Gdy dłuższy czas śledzi się scenę piwną, ta różnorodność zaczyna nieco nużyć. Zdaje się, że obie strony, zarówno odbiorców...
-
Przemek Iwanek Zaskakujący tytuł? Nie mniej, niż moje ostatnie znaleziska w odmętach Internetu. Dwa różne browary (a zapewne takich przypadków jest więcej) wypuściły ostatnio takie reklamy: „Doskonałe piwo rzemieślnicze z browaru XXX” „Sztuka rzemiosła. Dla tych co się znają. Browar XXX pils” Niby nic niezwykłego. Oprócz tego, że browary,...
-
Przemek Iwanek Mendelejewowi przyśniła się tablica. Podobno Nicola Tesla we śnie wpadał na pomysły swoich wynalazków. King wyśnił Misery, Lovecraft Necronomicon, a Shelley – Frankensteina. Mi ostatnio przyśniło się piwo bezalkoholowe. Dreamin’ A konkretnie: Wielka Polska Bezalkoholowa. Rzecz działa się w przyszłości, aczkolwiek niezbyt odległej. Jak kraj długi i...
-
Przemek Iwanek Aromaty w różnej postaci coraz częściej pojawiają się w piwach rzemieślniczych. Temat jest sporny: dodatek wyizolowanych „zapachów” ma swoich zwolenników, jak i zaciekłych przeciwników. Postanowiłem więc przyjrzeć się bliżej temu zagadnieniu. Reinheitsgebot Ryzykownie jest zaczynać artykuł po niemiecku, zwłaszcza od tak kontrowersyjnego słowa. Jest ono tak symptomatyczne,...
-
Arnold z Soissons spoglądał na ponure ulice miasta Oudenburg. Plaga cholery przeobrażała miasto w puste zbiorowisko budowli, które nie niosło ze sobą ciepłego oddechu życia. Domyślając się, co może być powodem tego śmiertelnego spektaklu, musiał przekuć domniemania w czyn. Zwołał wszelką ludność, która nie miała na sobie piętna choroby...