Cydrowy piknik w Ignacowie – relacja
Piwnych wydarzeń przybywa w oszałamiającym tempie. Coraz częściej są to eventy otwarte, na świeżym powietrzu. I coraz bardziej lokalne. Ale cydrowej imprezy pod chmurką jeszcze nie było. Aż do lipca 2019 roku.
![](http://kraftmagia.pl/wp-content/uploads/2019/07/20190706_162014-1024x768.jpg)
Ignaców to mała wieś położona na Mazowszu. W samym sercu Największego Sadu Europy, który ciągnie się od Góry Kalwarii po szeroko pojęte okolice Grójca. Gdy przez 20 km drogi widzisz ciągle jabłonie – to znaczy, że jesteś na miejscu.
![](http://kraftmagia.pl/wp-content/uploads/2019/07/20190706_160306-1024x768.jpg)
Tak też wygląda Ignaców – drzewka owocowe po horyzont, a pomiędzy nimi poprzetykane zabudowania. W takiej scenerii na początku lipca 2019 roku odbyły się pierwsze Dni Otwarte w Ignacowie.
![](http://kraftmagia.pl/wp-content/uploads/2019/07/20190706_175922-1024x768.jpg)
Dwudniowa, weekendowa impreza była bardzo ciepła i rodzinna. Wiele osób przyjechało z dziećmi i zwierzętami. Wśród dojrzewających powoli jabłek (na cydr) rozstawiono stoły, ławki i krzesła. Można było swobodnie konsumować przygotowane pyszności i popijać cydrem.
![](http://kraftmagia.pl/wp-content/uploads/2019/07/20190706_162854-1024x768.jpg)
Te ostatnie można było nabyć w bardzo okazyjnej cenie na specjalnie przygotowanym stoisku. Zakupić można było na miejscu lub na wynos. Z czego wiele osób skwapliwie korzystało: bagażniki uginały się od ładowanych doń kartonów.
Szczególnym wzięciem cieszył się najnowszy cydr z Ignacowa: Jabłkowity. Lekki, niezwykle aromatyczny i niezobowiązujący. Czyli coś w sam raz na weekendowe popołudnie.
![](https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/66339227_2497569160255410_2804045274085851136_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_oc=AQmC-Z6mzMHHcf7PUZQGiJ-tUjeoQWM87soH32tGYdgVcer_gm5y3iPuS6W-HAvWjftrM1NMbIYpugS2SVFhtDwK&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=893da2810c1998d287d0a62f68ec9853&oe=5DAD97A6)
Punktem kulminacyjnym całego spotkania była oczywiście degustacja specjałów z Ignacowa. Także tych niedostępnych, specjalnych, ostatnich i mocno wyleżakowanych. Mistrz Ceremonii, a właściwie Mistrz Cydrownictwa we własnej osobie, Tomasz Porowski polewał piękne cydry. A zgromadzeni fani słuchali cydrowych opowieści i delektowali się cudami w kieliszku.
![](http://kraftmagia.pl/wp-content/uploads/2019/07/20190706_164932-1024x768.jpg)
A po degustacji w sadzie zapłonęło ognisko, w którym można było upiec sobie kiełbaski. Wyrób oczywiście lokalny. W takiej sympatycznej i piknikowej atmosferze minęła leniwa sobota, pierwszy Otwarty Dzień Ignacowa. Oby takich imprez było jak najwięcej.
![](http://kraftmagia.pl/wp-content/uploads/2019/07/20190706_160924-1024x768.jpg)